AKS 12947 Busko-Zdrój – NIDA Pińczów 5:1 (3:1)
10′ Mateusz Formicki
Michał Bogacki 15′
Miłosz Jabłoński 16′
Miłosz Jabłoński 27′
Miłosz Jabłoński 52′
Franciszek Jabłoński 55′
AKS 1947: 1Kacper Łudzik 10′ — 9Miłosz Jabłoński, 17Franciszek Jabłoński, 10Michał Bogacki (46 13Sebastian Mrożek), 5Filip Woźniak, 4Bartosz Derlecki, 6Mikołaj Gawroński, 8Mikołaj Kurzacz (60 14Marcin Jankowski), 11Kacper Załęcki (46 7Kamil Borek), 16Emil Kopciara (74 22Michał Wróblewski), 20Kacper Dziura (46 3Franciszek Gawroński).
Ostatni mecz naszej drużyny okazała się bardzo dobrym widowiskiem a to za sprawą naszych w tym meczu dobrze dysponowanych zawodników. Niestety kolejny raz przez błąd indywidualny tracimy jako pierwsi bramkę! Taka sytaucja działa na naszych zawodników okazuje się bardzo dobrze ponieważ zaczynają odrabiać straty i ich gra zaczyna być dość przyjemna dla obserwujących. Popisy strzeleckie zaczął M.Bogacki precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego (po faulu na F.Jabłońskim). Drugiego i trzeciego gola dołożył M.Jabłoński po asystach K.Załęckiego. Widać było postęp w naszej grze, zwłaszcza, że formacja obronna z M.Gawrońskim spisywała się bez zarzutu.
II połowa pomimo zmian również stała na dobrym poziomie, szkoda tylko niewykorzystanych szans bramkowych, które drużyna stworzyła w tej części meczu. Swoją 3 a dla nas 4 bramkę zdobył ponownie M.Jabłoński pięknym strzałem z dystansu a na 5:1 podwyższył F.Jabłoński dobijając uderzenie K.Borka. Gdyby nasi zawodnicy byli bardziej skuteczni wynik były bardzo okazały.
Kończymy sezon na 4 miejscu i już myślimy o kolejnym mając nadzieję na lepszy wynik końcowy ale o tym zdecydują przygotowania do sezonu!
