Hummel IV liga
Pogoń Staszów – AKS 1947 Busko-Zdrój 1:1 (0:0)
34′ Taler
W pierwszej połowie meczu w Staszowie nasza drużyna spisywała się dobrze, a formacja obronna mimo nacisku Pogoni nie dała się zaskoczyć. Grając dość schematycznie zawodnicy Staszowa byli dobrze blokowani przez naszych obrońców, a akcje ofensywne po odbiorze piłki nasza drużyna próbowała zamienić na gola. Pierwszą dobrą akcje kończył Kowalczyk, lecz niecelnie. Następnie po ciekawej akcji środkowych pomocników do piłki doszedł Załęcki, jednak jego uderzenie zatrzymał obrońca gospodarzy. Po kolejnym faulu na aktywnym Kowalczyku do piki podszedł Buczek, ale minimalnie przestrzelił. W 34 minucie nasza drużyna objeła prowadzenie po precyzyjnym uderzeniu Talera z rzutu wolnego. Pod koniec I połowy zaskakującym uderzeniem popisał się Buczek, ale bramkarz tym razem był na miejscu.
Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków zawodników Pogoni, ale nasi obrońcy oraz dobrze dysponowany w bramce Picheta nie pozwolili na utratę bramki, pomimo wielu w tym czasie wykonywanych przez nich stałych fragmentów gry. Natomiast nasi zawodnicy próbowali podwyższyć wynik głównie grając z kontrataku. W tym czasie uderzali na bramkę gospodarzy Grad, Zacharski oraz Buczek. Niestety po jednym z wielu ataków Pogoni nasi zawodnicy nie zdołali upilnować Czerwiaka, a ten strzałem przy prawym słupku naszej bramki doprowadził do wyrównania. Pogoń będąc bardziej zmotywowana naciskała na naszą obronę, jednak ich akcje kończyły się na naszych obrońcach (Ślefarski, Florczyk) lub interwencjach Pichety.
