W niedzielę 19 marca o godz. 15 nasza drużyna
podejmowała na własnym obiekcie zespół GKS Rudki. Mecz
odbył się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Po bardzo
emocjonujących zawodach zespoły podzieliły się punktami.
O kilka słów podsumowania poprosiliśmy obrońcę AKS
1947 Busko Zdrój Szymona Bosia.
Wiedzieliśmy, że będzie to dla nas bardzo ciężki mecz.
Zespół z Rudek znany jest z twardej i agresywnej gry. Niestety
po dwóch indywidualnych błędach po 5 minutach
przegrywaliśmy już 2:0. Na szczęście to nas nie podłamało i
jeszcze do przerwy udało się wyrównać. Przeważaliśmy i
stwarzaliśmy sobie groźne sytuacje. W drugiej połowie obie
drużyny miały sytuację. Mecz zakończył się wynikiem 3:3,
więc wydaje się że ten remis jest sprawiedliwy. Cieszy na
pewno, że potrafiliśmy się szybko podnieść, widać że w
drużynie drzemie bardzo duży potencjał. Mam nadzieję, że
teraz będziemy już patrzeć tylko w górę tabeli. W przyszłej
kolejce gramy z Neptunem Końskie i mam nadzieję, że
zdobędziemy pierwsze trzy punkty w tej rundzie.